Czy hip-hop to nowy pop? Jak zmieniał się na przestrzeni lat?

0
2379
historia hip hopu jak wyglądał i się rozwijał

Podczas swojej ponad trzydziestoletniej historii hip-hop przebył długą drogę pod względem popularności, sprzedaży i szeroko pojętej świadomości słuchaczy. Jeszcze kilkanaście lat temu na porządku dziennym było traktowanie rapu jako muzyki skrajnie demoralizującej, gorszącej i agresywnej, przeznaczonej głównie dla szeroko pojętych nizin społecznych. Był on również lekceważony przez środowiska artystyczne, które nie dostrzegały większej wartości w rytmicznym rymowaniu słów do mikrofonu w akompaniamencie specyficznego, poszarpanego podkładu.

Tak było na początku – trzydzieści lat później albumy hip-hopowe okupują listy przebojów większości krajów świata, a muzycy tacy jak Drake czy Migos są uważani za gwiazdy na miarę The Rolling Stones. Należy też dodać, że rap w dużej mierze odpowiada za to, że serwisy streamingowe takie jak Spotify czy Apple Music są aż tak popularne i absolutnie zdominowały płyty CD. Można więc szczerze przyznać, że rap faktycznie jest muzyką popularną.

Czy hip-hop to nowy pop?

Uznając, że jedynym kryterium popu jest popularność, to jak najbardziej muzykę rapową można określić takim mianem. Nie jest ono do końca trafne, bo w takim wypadku w latach 70. muzyką popularną był rock, a ciężką muzykę gitarową trudno jest tak zaszufladkować bez większych obiekcji. Muzykę pop jako gatunek charakteryzuje przede wszystkim ogromna przystępność, chwytliwość i względna prostota – akordy i melodie muszą być nieskomplikowane, ale jednocześnie na tyle charakterystyczne, by utwór dało się rozpoznać już po kilku pierwszych taktach. Teksty piosenek muszą być również w miarę proste, ciekawie zaśpiewane i zawierające uniwersalne przesłanie, poruszające na przykład wątek niespełnionej miłości. Wszystko po to, by płyty CD schodziły w największym możliwym nakładzie, a piosenki w serwisach streamingowych biły rekordy popularności.

Muzyka hip-hopowa ma jednak pazur, o który trudno w muzyce artystów takich jak Ariana Grande, Lady Gaga, Rihanna czy Ed Sheeran. Rap wywodzi się w dużej mierze z kultury ulicznej, wyrastał na twardych zasadach i promował jednostki silne mentalnie i fizycznie, może wręcz autorytety dla całej rzeszy słuchaczy. Korzenie determinują tematykę tekstów: rap był w dużej mierze kultem jednostki, wielką pochwałą życia i ponad wszystko cenił autentyczność. Pop nie jest autentyczny, rap zdecydowanie powinien taki być, choć to oczywiście nie jest reguła i od czasu do czasu w mediach branżowych pojawiają się doniesienia o tym, że jakiś raper kreował w internecie swój wizerunek w sposób całkowicie fałszywy i obłudny. Komercjalizacja tej muzyki przyniosła pewne złagodzenie tekstów, ale raperzy zdecydowanie nie wyzbyli się typowej dla nich bezkompromisowości i jeśli ich single trafiają do radia, to zazwyczaj w wersji ocenzurowanej.

Hip-hop bez dwóch zdań jest obecnie najpopularniejszym gatunkiem muzycznym na świecie, ale pozostał na tyle odrębny formalnie i treściowo, że nie można określić go mianem popu. To złożony gatunek, który ma do zaoferowania odrobinę więcej od prostych piosenek o miłości.